Pierwszy raz curry zrobiła mi moja ciocia. Tak samo jak ja jest wielbicielką wschodniej kuchni : ) Zrobiła japońską wersję. Do przygotowania użyła gotową zasmażkę w postaci twardych kostek sprzedawaną niegdyś w poznańskim sklepie z żywnością orientalną. Znacznie różni się smakiem od proszkowanego curry. Jabłka jako dodatek specjalny sprawiły, że potrawa była nietypowa. Bardzo polubiłam ten smak i od tamtego czasu curry jest jednym z tych dań do których wracam z wielkim apetytem.
Moja wersja jest bardziej indyjska. Z tego względu iż nie przepadam za zbyt ostrymi daniami zrezygnowałam z papryczki chilli. Wystarczył imbir i czosnek, by nadać potrawie wyrazistości i lekkiej pikanterii. Za to mleczko kokosowe sprawiło, że całość nabrała łagodności. Z dużą ilością ryżu, to curry zaspokoi każde kubki smakowe, a w szczególności te, które przepadają za wschodnią kuchnią!
Smacznego!
Kurczak w curry
Składniki na 4 porcję
400g piersi z kurczaka
1 cebula
mała żółtka papryka
mała czerwona papryka
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka imbiru
2 łyżki przecieru pomidorowego
400 ml mleka kokosowego
1 zielona papryczka chilli (jak ktoś chce curry na ostro)
300 g ryżu
sól
Mięso oczyścić oraz pokroić w kostkę. Cebulę obrać i posiekać na drobno. Paprykę opłukać, usunąć gniazda nasienne i pociąć na kawałki. Czosnek obrać i pokroić w plasterki.
Mięso zrumienić na oleju. Posypać imbirem oraz cebulą. Krótko podsmażać - kurczak nie może być za suchy. Następnie dodać paprykę, curry, przecier pomidorowy, czosnek (w curry na ostro dodajemy jeszcze posiekaną papryczkę chilii).
Składniki zalać mlekiem kokosowym. Całość doprawić solą i dusić ok. 5 minut. Po duszeniu danie przełożyć do zamykanego naczynia żaroodpornego i piec ok. 20 minut w temperaturze 170 stopni. Gotowe curry podajemy z ryżem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz